Naszą podróż rozpoczeliśmy i zakończyliśmy w Pekinie, wcześniej nie było okazji, więc teraz wstawiam zdjęcia i słów kilka. Jako stolicę oceniam ją na plus. Dogodna sieć metra ( swoją drogą to dzięki olimpiadze wybudowano nowe linie , zabytki odrestaurowano ), koniecznie trzeba zakupić mape, bo to, że uda nam się trafic na chinczyka znającego angielski, to jak wygrana w toto lotka. Do każdego zabytku trafiliśmy bez problemu, a są one przepiękne i niezapomniane. Pekinczycy są sympatyczni i mniej się pchają w metrze w porównaniu z szanghajczykami.
Światynia Nieba
Pałac Letni - najpiękniejsze miejsce w Pekinie

Cesarzowa Cixi wydała pieniądze wojskowe na wybudowanie marmurowej łodzi, na której lubiła popijać herbatkę i jadać śniadania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz