środa, 25 kwietnia 2012

Po parapetówce

Sobota była szalonym dniem, zresztą kilka wcześniejszych też takich było :))) Towar na ostatnią chwilę dotarł, porządki itd :)))

W każdym razie było po prostu świetnie, tłumy na warsztatach i zakupach, prezenty, nigdy bym się nie spodziewała, że Panie tak po prostu upieką i przyniosą ciasto, kwiaty i inne drobiazgi... całus dla Was ogromny!

 Tak się prezentowałyśmy z Ami ;)

 
 A popołudniu odbyło się spotkanie KGMIP i szersza relacja właśnie tam, a tutaj mój skromny wkład w wymianę na R - rozmaryn.
Ja wylosowałam rękodzieło przygotowane przez Małgosię. Bardzo dziękuję!

pozdrawiam :*

ps. a jeszcze dzisiaj filmik z tego dnia

piątek, 6 kwietnia 2012

Przytulne wieczory DIY

Zimowych wieczorów jeszcze sporo przed nami i warto je sobie nieco ocieplić. W moim projekcie wykorzystałam tackę pod świeczki, którą ...