Na szczęście znalazła się jedna dobra dusza, które przesiedziała ze mną popłołudnie i pół nocy, próbując posortowac, opisac i ometkować, chociaż część tych nieszczęsnych koralików.....


2. Po wycięciu, koło kilkakrotnie składamy na pół, tak ja na poniższych zdjęciach.
3. Rozkładamy koło i zaginamy poszczególne kawałki na jeszcze mniejsze, tworząc w ten sposób harmonijkę. Powinno wyglądać to tak:
Zimowych wieczorów jeszcze sporo przed nami i warto je sobie nieco ocieplić. W moim projekcie wykorzystałam tackę pod świeczki, którą ...