środa, 16 września 2009

Kalendarz

Co by nie mieć zwykłego granatowego kalendarza, ozdobiłam mu okładkę, oby tylko kwiatki nie odpadły mi gdzieś w torebce.

No i wielkimi krokami zbliża się babski weekend decoupage, to pierwszy taki mój maraton i mam nadzieję, że wszystko się uda, a już mam nowy pomysł, na weekend majowy :) Ale o tym w swoim czasie. Jak tylko znajdę kabelek od aparatu to wrzucę prezent, który znowu dostała Dobrosia, biedne są mamy niemowlaków, mogą tylko pomarzyć o nowych misiach, bluzeczkach, spodenkach, seksownych body z napisem sweet baby..... :)

1 komentarz:

gatto pazzo pisze...

Ale będzie superrr! Nie mogę się doczekać :))!

Przytulne wieczory DIY

Zimowych wieczorów jeszcze sporo przed nami i warto je sobie nieco ocieplić. W moim projekcie wykorzystałam tackę pod świeczki, którą ...